fartuszek kuchenny

Witajcie po przerwie. Dużo się u nas dzieje a dziać się będzie więcej. Tym bardziej mnie cieszy, że skończyłam jedno z moich większych zamówień. Fartuszek kuchenny i czapka kuchenna dla dziecka. Brzmi prosto? Pan miś zgodził się zostać modelem. Proszę, oto jeden z 27 kompletów :)


Początkowe założenia były proste. W miarę prac koncepcja się zmieniała. I tak zamiast pasków do wiązania na szyi i w paście pojawiły się klamry. Bo zawiązanie 54 troczków szybkie by raczej nie było. A czapka zyskała gumkę zamiast regulacji na rzepy. Szycia trochę było, ale mam nadzieję, że przedszkolakom się komplety spodobają :)






Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wiosny w sercu i za oknem :)

Komentarze

Popularne posty