namiotowe warsztaty
Korzystając z okazji, że miały do nas przypłynąć dzieciaki, pokusiłam się o warsztaty. Żeby dorośli mogli sobie troszkę odpocząć, mali goście otrzymali upominki w mało pogodnych torbach. Ich zadaniem było te torby zakolorować, zamalować. Jednym słowem- rozweselić. A potem było bieganie, skakanie i kiełbasek w ognisku smażenie :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Witaj! Miło mi, że chcesz tu zostawić kilka słów. Dziękuję :)